www.poczetjasmina.fora.pl

jędrek

powstał pomysł zorganizowania ognicha tylko dla naszego bractwa w celach zaciesnienia wiezów w ekipie, obgadania spraw biezących i ogolnie napicia się w naszym gronie =) miejscówką jest urocza polanka między domkami jakieś 2km za Skotnikami we wsi Klęk, gdzie właściciel udzielił nam miejscówki na ognicho. szału ni ma ale miejsce w sam raz.

wypadło zatem na piątek wieczór 23.10.

zapraszam całą naszą ekipe (Jaśmin; Janka oczywiście również), z czymś do picia i jedzenia na ognicho oraz w strojach z minionych epok. jak ktoś jeszcze nie ma to chociaż płaszcz jakiś zeby ortalion zaslonic Wink

macie pytania czy wąty to piszcie,
pozdro

Dazzoth

Spoko, ja jestem za.

Jasmin2 · Gość

Będę; Co prawda z samego rana, wcześnie się urwę.

Bliźniak

To i ja się zjawię.

Metal

Też się z Becią zjawimy. Smile

Bliźniak

skoro zima przyszła tak wcześnie (przynajmniej w Krakowie) i jeśli warunki atmosferyczne się nie poprawią do następnego piątku, to wypadałoby się jakoś przygotować do ognicha, tzn. jeśli będzie mróz to raczej problemów nie widzę, ale jeśli będzie deszczowo, to wypadałoby rozbić wiatę co by nie być przemoczonym do cna. Ja mam kawałek żeby dojechać, więc pozostawiam to w kwestii organizatora Smile

jędrek

tez nad tym myslalem, zobaczymy jaka bedzie pogoda w przyszlym tyg. przy tej liczbie uczestnikow powinien wystarczyc nasz zielony namiot, ktory mozna rozstawic jako wiatę i nawet przypomina wiate wtedy xD

Dazzoth

a nie lepiej żeby to było w sobote wieczór a w piątek wieczorem trening na wróblewskiego?

jędrek

nie, nie lepiej Biej, nie komplikuj sprawy. termin ustalony, wszystkim pasuje. chodziło tu głownie z terminem o Jaśmina i jego zjazdy czy co tam ma, wiec daj spokoj:P

jasmin

Jędrek, podaj miejsce, gdzie to ma sie dokładnie odbyć, jakie tam są warunki itd? Na co się szykować?

Ja w piątek zajadę koło 20stej pewnie, nie szybciej - mam wyjazd służbowy do Warszawy - nie wiem na którą wrócę.

jędrek

no więc to taka działka mała, obok za płotem jest domek, mieszkaja ludziska ale sie zgodzili na nasze ognicho, od drugiego płotu odgradzaja nas krzaki to nie ma problemu.
[link widoczny dla zalogowanych]
tu mapka ogólna jak do Klęku się dostać, tyle że nasze ognicho będzie po drugiej stronie drogi niż szpilka na mapce. trza skręcić w lewo jadąc od skotnik przy stojącym na rogu budynku firmowym z flagami i bannerami na płocie. i dalej piaskową drogą jakieś 100m. w razie czego mogę kogoś odebrać z łagiewnik np. Damian i Metal zaoferowali że bedą wcześniej to pomogą z urzadzeniem miejsca co nieco. ogólnie narazie poza trawą i paroma drzewami to nic tam nie ma =)

Metal

Więc mogę zaoferować swoją pomoc ale mówię z góry nie mam dostępu do samochodu. Jędrek to jak się ustawiamy? Piątek mam cały wolny. Becia będzie jeszcze do pomocy Smile

Dazzoth

a reszta nie ma zamiaru sie pojawic? Adam? Krzysiek? Mateusz? Rudy(nie ma daleko ;p)? Kasper?

jędrek

załózmy start ognicha na 18.00 to jakbyscie byli Metal, Beta i Biej w łagiewnikach koło 15.00 to po was podjade i zaczniemy działac. NO włacha, z reszty ludu nikt nie planuje sie pojawić?

Dazzoth

18 to troche późno biorąc pod uwage że słońce zachodzi kolo 17:30...